No i są już listwy
Niby tylko zwykłe listewki a dom zupełnie się zmienił, nie ma już żadnych dziur i obdarć ;) Martwi nas tylko jedna rzecz. Panowie odmówili montażu listew przy cegle (stwierdzili, że sie tego nie robi) ale chyba nas nie przekonali, nam się podobają listwy również i tam i zastanawiamy się czy nie zrobić tego samemu, ale to dopiero jak obrobimy schody i tam będziemy dokupować listew to może za jednym razem zrobimy i przy cegle ;). W kuchni też są tylko docięte i nie można ich jeszcze zamontować bo wciąż czekamy na zabudowę. Stolarz jakoś nie bardzo przejmuje się tym, że termin mija w piątek i zaczyna nas wkurzać bo chcielibyśmy już zamieszkać a tylko brak kuchni przeszkadza ;(